Życie w ciągłym pędzie, świat zmuszający do ciągłej produktywności i przekraczania granic, zarzucenie mnogością codziennych bodźców sprawia, że potrzebujemy miejsca wyciszenia i niczym niezmąconego odpoczynku. Lokalizacją w której szuka tego każdy z nas jest sypialnia. To w niej regenerujemy się na kolejne wyzwania i spędzamy minimum 1/3 swojego całego życia śpiąc. Dlatego też tak ważna jest odpowiednia aranżacja wnętrza sypialni, gdyż przyjemne i spokojne otoczenie ułatwia wyciszenie się, zasypianie, oraz przede wszystkim spokojny i zdrowy sen.
Na pierwszym miejscu powinniśmy postawić nasze osobiste odczucia względem kolorystyki wnętrza. Istnieją dwie stojące do siebie w opozycji szkoły traktujące o tym zagadnieniu. Jedna sugeruje, iż kolory powinny być żywe i kontrastowe, druga natomiast stawia na barwy stonowane i kojące nerwy. Jedynym konsensusem jaki możemy osiągnąć jest sięgnięcie wgłąb siebie i odpowiedzenie sobie na pytanie – w jakim otoczeniu my relaksujemy i wyciszamy się najlepiej. Oczywiście nie może się to odbyć bez odpowiednich konsultacji ze współmałżonkiem.
Nowoczesne komody na wysoki połysk
U podstaw instynktów człowieka stoi zapewnienie bezpieczeństwa. Nie inaczej jest w przypadku snu. Nasi przodkowie dopiero czując pełen komfort i eliminując wszelkie niepokoje mogli spokojnie zasnąć. Dotyczy nas to i dziś, co wie każdy próbujący usnąć podczas silnego stresu, czy fali nawracających myśli. Dlatego też wnętrze musi być przytulne, wyciszone i zapewniać poczucie bezpieczeństwa. Duże łoże będące centralnym punktem każdej sypialni nie powinno być puste. Dodatkowe poduszki, koce i dodatki nadają przyjemnego otulenia i poczucia swobody. Nie możemy jednakowoż zapominać także o funkcjonalności. Najważniejsze elementy po które możemy chcieć sięgnąć leżąc już skrytym pod posłaniem, powinniśmy mieć dostępne na wyciągnięcie ręki. Pomogą w tym nowoczesne komody, czy stoliki nocne, które wyposażymy w niezbędne akcesoria. Dobrym pomysłem jest także korzystanie z pilota do zdalnego operowania światłem. Dzięki temu możemy zgasić, bądź delikatnie przyćmić natężenie światła panującego we wnętrzu i z wolna wygaszać organizm przygotowując do zaśnięcia bez wychodzenia z łóżka.